przyspieszenie metabolizmu
Re: przyspieszenie metabolizmu
Zwiększenie ilości posiłków na pewno wpłynie pozytywnie. Tak, że słuchając rad Krzysia Ibisza: Racjonalne żywienie 5 posiłków dziennie.
Re: przyspieszenie metabolizmu
a ja właśnie zmniejszyłam- mam nadzieję, że to się źle na mnie nie odbije 
picie dużej ilości płynów nic nie daje, niby czuje się lepiej , ale raczej to nie jest mój szczytowy poziom spalania kcalorii.Pewnie powiecie, że przydałby się ruch... myślę o tym... idzie wiosna więc mam nadzieje, ze wreszcie się skuszę na jakiś ruch.

picie dużej ilości płynów nic nie daje, niby czuje się lepiej , ale raczej to nie jest mój szczytowy poziom spalania kcalorii.Pewnie powiecie, że przydałby się ruch... myślę o tym... idzie wiosna więc mam nadzieje, ze wreszcie się skuszę na jakiś ruch.
Re: przyspieszenie metabolizmu
Zmniejszenie na pewno nie wpłynie pozytywnie. Możesz byc tego pewna. Ważne jest, żeby bylo 4-5 małych posiłków zamiast 2 dużych. Jeśli bedziesz jesć za mało... to twój organizm przestawi się na tryb oszczędny. W którym nie bedzie spalał tak dużo. W takim stadium spalanie zapasowych pokładów tłuszczu jest raczej znikome. Poza samą częstotliwościowa polecam też np. chilli lub inne przyprawy zwiększające metabolizm.
Re: przyspieszenie metabolizmu
Wiem, że uczą by jeść częściej a mniej, tylko w tym wypadku sytuacja wygląda tak, że sama już widzę jakieś efekty i obawiam się że jak przejdę na więcej posiłków to znowu się to zaburzy. Co do ilości to nie są to porcje maxi tylko np 2 kanapki (przyznaje, że był czas kiedy jako porcje jadłam jedną) a drugi posiłek to obiadokolacja, ale też staram się by nie był to duży posiłek. Jest tyle teorii, że głowa mała ale nie zmienia to faktu, że odchudzanie jest bardzo trudne ciągle pojawiają się jakieś wątpliwości i każdy dietkujący by chciał by efekty były stałe a nie tymczasowe.
Re: przyspieszenie metabolizmu
Dodam jeszcze, że to co teraz stosuje przeczy prawie wszystkim podstawowym zasadom zdrowego odżywiania - zobaczymy jak będzie dalej- w razie wątpliwości będę pytać o rady 

Re: przyspieszenie metabolizmu
Może i skuteczna dieta... ale jak tylko ją odłożysz lub pozwolisz sobie na jakies małe ustępstwa to efekt jo-jo gwarantowany. A nie można na takiej diecie żyć cały czas bo tylko wyniszczysz organizm. Lepiej przestaw się na zdrowsze żywienie. Może efekty nie bedą tak natychmiastowe. Ale po pierwsze bedzie łatwiej, po drugie zdrowiej
Re: przyspieszenie metabolizmu
Ja nie powiedziałam o natychmiastowym efekcie- testuje nowy sposób od 1,5 miesiąca, ostatnio wprowadziłam sobie dodatkowe ograniczenia- myślę, że jak na taki okres to nie jest natychmiastowe działanie- tym bardziej, że staram się jeść wszystko tylko trochę inaczej, bardziej rygorystycznie podchodzę do słodyczy, chociaż dałam się dzisiaj namówić na pączka- hmmm cóż to była za przyjemność 

- WOMAN IN BLACK
- Moderatorzy globalni
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lis 2012, 23:49
Re: przyspieszenie metabolizmu
w wiadomościach mówili że kaloryczność 1 pączka odpowiada kaloryczności kotleta schabowego ;)nie sprawdzałam, ale ciekawe porównanie
małymi kroczkami do wielkiego sukcesu!
Re: przyspieszenie metabolizmu
Skoro to prawda to wolałbym chyba zjeść kotleta schabowego niż te puste kalorie.WOMAN IN BLACK pisze:w wiadomościach mówili że kaloryczność 1 pączka odpowiada kaloryczności kotleta schabowego ;)nie sprawdzałam, ale ciekawe porównanie