Owszem zalecano cały dzień tylko na grejpfrutach- dla mnie to nie problem, bo bardzo lubię te owoce.
Tylko przypominam o zjadaniu z błonką, nie odrzucajcie jej gdyż występujący w niej gorzki związek ( naryngina) ma działanie lekko przeczyszczające i wspomaga przemianę materii.
pokusiłam sie o poszerzenie wiedzy i zajrzałam do Wilkipedii i proszę:
Naringina wykazuje szerokie spektrum aktywności farmakologicznej, między innymi wzmaga lipolizę, obniża poziom cholesterolu, działa przeciwzapalnie, przeciwrakowo i antyseptycznie. Blokuje także niektóre enzymy wątrobowe biorące udział w metabolizmie wielu leków, dlatego też nie poleca się popijania leków sokiem grejfrutowym. Naringina jest najważniejszym z flawonoidów występujących w ekstrakcie z pestek grapefruita sprzedawanym pod nazwami Citrosept czy Citro Grep.
Źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Naringina