niewątpliwie sporo osób twierdzi, ze jak nie zapłaci to efektów nie będzie- owszem może łatwiej dbać o swój wygląd/ zdrowie mając większy zasób gotówki jednak osobiście uważam, ze można też schudnąć bez wydawania pieniędzy
motywacja nie musi oznaczać wydatków- trzeba dojrzeć do poczucia co jest dla kogo ważne i stopniowo zmieniać swoje nawyki, przestawiać się na lepsze bo o wiele więcej zyskamy troszcząc się o trwale zmiany niż przez ćwiczenia miesiąca lub dwóch i odstawienie wysiłku na dobre
bardzo mało osób chodzi na siłownię, aerobiki czy inne formy ćwiczeń stale przez dłuższy okres czasu- zazwyczaj ich zapal znika po kilku miesiącach, jak nie tygodniach i co wtedy?? maja założyć ręce i dać wszystkiemu spokój ? czy nie lepiej walczyć o swoje zdrowie/ kondycję małymi etapami i starać się z całych sił żeby to był konkretny wynik na stałe wprowadzony w nasze życie? czyż zdrowie, ładny wygląd i kondycja nie są wystarczającym powodem by rozpocząć działania w kierunku ich zdobywania lub utrzymywania?
postawcie na egoizm- zróbcie to dla siebie
