Co jeść?
- WOMAN IN BLACK
- Moderatorzy globalni
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lis 2012, 23:49
Re: Co jeść? co pić ?
Hmmmm bardzo trudny temat, zwolennicy kazdego rodzaju diety beda obstawiać przy swoim sposobie- na pewno zdrowo jest spożywać spore ilości płynów ale tu również może zawrzeć
proponuję poruszenie tematu wody?jaka woda dla kogo? jaka dla sportowca? jaka dla karmiacej matki? jaka dla dziecka?a jaka dla zwykłego szarego człowieka? jaką pijecie i jaką polecacie? zapraszam do dyskusji

małymi kroczkami do wielkiego sukcesu!
Re: Co jeść?
Spore ilości płynów to też jest temat sporny gdyż każdy upiera się przy swoim. Jedni mówią, że 2 litry wody. Inni z kolei 1,5 litra..
Re: Co jeść?
Woda na pewno nam nie zaszkodzi. Ja kiedyś byłam na diecie oczyszczającej. Gółownym zapychaczem tej diety (możliwym do jedzenia w dużych ilościach) była kiszona kapusta. Ale szczerze mowiąc nie polecam. Dieta byla dla mnie niezłą katorgą.
- Cherry_Lejdi
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lis 2012, 18:25
Re: Co jeść?
mala. Polegała ona na mocnym ograniczeniu białka, i tłuszczy zwierzęcych. Ogolnie można było jeść prawie same warzywa, do tego nie strączkowe. Poza tym tez grejpfruty w dużych ilościach. Oczyszczanie trwało 2 tygodnie. Przyniosło trochę pozytywnych efektów... ale ogólnie to była to niezła katorga. Bo człowiek był przez te dwa tygodnie zupełnie bez sił.
Re: Co jeść?
po takiej diecie pewnie pozbyłaś się większości "paskudztwa" ze swojego organizmu i później chyba łatwiej utrzymać równowage? Szczerze to chyba w chwili obecnej nie dałabym rady- chyba że bym sie mocno zawzięła,
Miło wspominam czasy kiedy listek sałaty był moim posiłkiem, ale miało to i dobre i złe strony- bo wyglądałam ok ( to widze dopiero teraz oglądając stare fotki- bo wtedy miałam do siebie wielkie ALE) ale osłabienie było i nie raz przez to zdarzały sie nieprzyjemne sytuacje - sama byłam troche przerażona, ale też wykorzystywałam to troche bym mogła iść taryfą ulgową ;p
Miło wspominam czasy kiedy listek sałaty był moim posiłkiem, ale miało to i dobre i złe strony- bo wyglądałam ok ( to widze dopiero teraz oglądając stare fotki- bo wtedy miałam do siebie wielkie ALE) ale osłabienie było i nie raz przez to zdarzały sie nieprzyjemne sytuacje - sama byłam troche przerażona, ale też wykorzystywałam to troche bym mogła iść taryfą ulgową ;p
Re: Co jeść?
Gdzie można przejść takie oczyszczanie? Ja bym chciała również oczyścić swój organizm ze szkodliwych toksyn i substancji.Elena pisze:mala. Polegała ona na mocnym ograniczeniu białka, i tłuszczy zwierzęcych. Ogolnie można było jeść prawie same warzywa, do tego nie strączkowe. Poza tym tez grejpfruty w dużych ilościach. Oczyszczanie trwało 2 tygodnie. Przyniosło trochę pozytywnych efektów... ale ogólnie to była to niezła katorga. Bo człowiek był przez te dwa tygodnie zupełnie bez sił.