sukcesy i porażki
sukcesy i porażki
jestem ciekawa czy rejestrujecie gdzieś swoje postępy w dietkowaniu? podobno jednym ze sposobów trzymania się zasad jest prowadzenie dzienniczka, jedni wpisuja w nim wage , inni odczucia, sukcesy i porażki, a są i tacy, którzy skrupulatnie wymieniaja wszystko co zjedli uwzgledniając godzinę i czasem liczbe kcal- moze faktycznie jest to dobry sposób by stac sie konsekwentnym????
- WOMAN IN BLACK
- Moderatorzy globalni
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lis 2012, 23:49
Re: sukcesy i porażki
HMMMm ja prowadziłam bardzo rózne notatki jednak najwiecej pozytku przyniosły mi codzienne zwierzenia z uwzględnieniem wagi- niekoniecznie liczbowej ale zawsze jakieś wspomnienie było- rejestr posiłków trwał u mnie bardzo krótko, nie bawiło mnie liczenie kcal... Każdy mały sukcesik skracał drogę do celu i miło było zapisać co nieco by pamietac że jak chce to potrafie. Notatki o wszelkich grzeszkach skłaniały zas do przemyślen i wyciagania wniosków. Ja uważam, że warto coś prowadzić, i sama do tego wracam.
A i sukces
kolejny raz ograniczanie rozpoczete, dzien trzeci zaliczony perfekcyjnie;p
A i sukces

małymi kroczkami do wielkiego sukcesu!
Re: sukcesy i porażki
u mnie sprawdziło się co tygodniowe ważenie i zapisywanie wagi w zeszycie
niestety jak przestałam to kontrolować to parę kg mi przybyło ... czas wrócić do tabelki i pomiarów 


Re: sukcesy i porażki
Kiedyś zapisywałam wszystko w specjalnym zeszycie ale teraz gdzieś mi się zapodział i odnotowuje swoje porażki i sukcesy w swojej głowie.
Re: sukcesy i porażki
A jak ktoś robił taki rejestr w formie dzienniczka to pisał:
Dzień Pierwszy - zaczynam cel to 4kg
Dzień Drugi - ale jestem głodny...
Dzień Drugi i pół - ...zacznę dietę od jutra
To raczej zależy od naszej woli niż zapisywanie liczb w notatniku jeśli wola słaba to i skrupulatne notatki nam nie pomogą.
Dzień Pierwszy - zaczynam cel to 4kg
Dzień Drugi - ale jestem głodny...
Dzień Drugi i pół - ...zacznę dietę od jutra
To raczej zależy od naszej woli niż zapisywanie liczb w notatniku jeśli wola słaba to i skrupulatne notatki nam nie pomogą.
Ludzie poszukują specjalnych sposobów i diety aby schudnąć lub polepszyć swoje zdrowie. Często wybierają krótką dietę zamiast zmienić styl własnego wygodnego życia.
- WOMAN IN BLACK
- Moderatorzy globalni
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lis 2012, 23:49
Re: sukcesy i porażki
ale może pomogą zapanować nad sobą bo majac wszystko zapisane możemy sobie zdać sprawe ile tak na prawde zjadamy( czasem nieświadomie bo np podczas ogladania tv)
osobiście nie jestem zwolennikiem zapisywania wszystkiego , ale dzieki jakiemuś minimum łatwiej mi trwać w postanowieniach
więc kto co woli
osobiście nie jestem zwolennikiem zapisywania wszystkiego , ale dzieki jakiemuś minimum łatwiej mi trwać w postanowieniach
więc kto co woli

małymi kroczkami do wielkiego sukcesu!
Re: sukcesy i porażki
Zapiski są pomocne bo możemy podsumować sobie ile zrzuciliśmy i wytrwać dłużej na rygorystycznej diecie. Ja jako łakomczuszka zazwyczaj notuje marginalne sukcesy ale ważne że nie porażki 

- WOMAN IN BLACK
- Moderatorzy globalni
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 lis 2012, 23:49
Re: sukcesy i porażki
no i jak wasze osiągnięcia- macie sie czym pochwalić jeśli chodzi o sukcesy w dietkowaniu?
małymi kroczkami do wielkiego sukcesu!
Re: sukcesy i porażki
Na razie zrzuciłam jakieś 4kg , dla niektórych mało,ale dla mnie naprawdę wiele 
